Azbest jako szkodliwy i rakotwórczy materiał powinien zniknąć z naszych miast i wsi (dachów, fabryk, rur itp.) najpóźniej do 31 grudnia 2032 roku. Z danych, które  gminy i powiaty wysyłają co roku do Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu, wynika jednak, że utylizacja azbestu przebiega zbyt wolno, choć w 2020 r. udało się podwoić ilość unieszkodliwionych odpadów tego typu w porównaniu z 2019 r. To wnioski płynące z ubiegłorocznego sprawozdania z realizacji w Wielkopolsce „Programu oczyszczania kraju z azbestu na lata 2009-2032”, z którym (w trakcie zdalnego posiedzenia) zapoznali się radni z sejmikowej Komisji Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dyrektor Departamentu Zarządzania Środowiskiem i Klimatu UMWW Marzena Andrzejewska-Wierzbicka poinformowała, że przeprowadzona w 2017 roku inwentaryzacja wykazała, że w Wielkopolsce było wtedy 500 tys. ton odpadów zawierających azbest, z czego 90 tys. ton unieszkodliwiono przez ostatnie 4 lata. Podczas dyskusji radni podkreślali, że aby przyspieszyć ten proces, konieczne jest m.in. wsparcie na wymianę starych dachów, którego brak zniechęca mieszkańców do podejmowania działań.

Ponadto komisja pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały sejmiku w sprawie obszaru chronionego krajobrazu „Dolina Samicy Kierskiej”  oraz przyjęła sprawozdanie ze swoich prac w 2021 roku.