Radni z Komisji Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wysłuchali 10 lipca informacji o ubiegłorocznej działalności Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu.

Szczegółowe sprawozdanie dotyczące efektów prac i wyników finansowych zaprezentował Marek Zieliński, zastępca prezesa zarządu WFOŚiGW. – Zmiana sposobu naliczania opłat za korzystanie ze środowiska mocno dotknęła fundusz. Zamiast planowanych 60 mln zł, dostaniemy w 2013 roku około 30 mln zł. Tniemy koszty, ale jest ryzyko, że fundusz będzie miał w tym roku ujemny wynik finansowy – tłumaczył Marek Zieliński.

Mimo to, WFOŚiGW ma stabilną sytuację budżetową: w ub. roku zarobił m.in. ponad 12 mln zł na samych odsetkach od pożyczek. Dlatego fundusz będzie kontynuował program umorzeń do 40 proc. kosztów pożyczki zainwestowanej w ochronę środowiska, który dzięki swojej atrakcyjności stał się alternatywą dla funduszy unijnych.

Podkreślano, że największa część „inwestycji środowiskowych" finansowana jest za pieniądze z Brukseli, które skierowano przede wszystkim na oczyszczalnie ścieków, budowę kanalizacji i termomodernizację budynków.

Radni zapoznali się również z informacją na temat wielkości wpływów z tytułu opłat za korzystanie ze środowiska w latach 2010-2012, a także ze zmianami w tej dziedzinie i wynikającymi z przepisów nowymi obowiązkami podatników. Omówiono również kwestię pogarszającego się stanu wody w Jeziorze Strzeszyńskim i możliwości kompleksowego rozwiązania tego problemu.