Licząca niemal 600 km droga krajowa nr 11 łączy aglomerację katowicką m.in. z Poznaniem i Kołobrzegiem. Samorządowcy i parlamentarzyści od wielu lat apelują o realizację ekspresowej „jedenastki” w ramach rządowego programu budowy dróg. Na szerszym odcinku z Poznania do Piły brakuje obwodnic Obornik, Chodzieży, Ujścia. Za Piłą droga się zwęża, brakuje poboczy i kolejnych obwodnic miast, np. Szczecinka. Podobnie wygląda sytuacja na południe od Poznania, gdzie do standardów drogi ekspresowej dopasowano tylko odcinek do Kórnika oraz obwodnice Ostrowa Wlkp., Jarocina oraz Kępna. O tym, kiedy powstanie cała trasa, dyskutowano m.in. podczas lutowych obrad sejmikowej Komisji Planowania Przestrzennego i Infrastruktury Technicznej. Z danych, które przedstawił radnym Grzegorz Potrzebowski, dyrektor Departamentu Polityki Regionalnej w UMWW, wynika, że koszt brakujących odcinków trasy sięga około 10 mld zł i choć inwestycje są wpisane do programu budowy dróg, nie zapewniono na nie rządowych pieniędzy. Ponadto komisja zapoznała się ze sprawozdaniem z ubiegłorocznej działalności Wielkopolskiego Biura Planowania Przestrzennego w Poznaniu oraz pozytywnie zaopiniowała propozycje zmian w budżecie województwa na 2019 r. oraz w WPF.
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...