Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak w Senacie podkreślał, że udział samorządów w przyznawaniu środków z Krajowego Planu Odbudowy musi być większy.
We wtorek w Senacie na zaproszenie Marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego odbyło się wysłuchanie przedstawicieli samorządu poświęcone Krajowemu Planowi Odbudowy.
W wysłuchaniu obok przedstawicieli miast, województw i gmin udział wziął również Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak, który podkreślał, że obawy samorządów budzi nie tyle sam kształt Krajowego Planu Odbudowy, co jego wdrażanie – nastawione na realizację celów politycznych rządu Prawa i Sprawiedliwości.
- Jeśli się czyta wnikliwie opis Krajowego Planu Odbudowy, to powołuje się on z jednej strony na kwestie odpowiedzi związanych z pandemią, z drugiej strony – do rządowych dokumentów programowych, które były wielokrotnie opisywane i prezentowane oraz Nowego Ładu. Można więc wprost kojarzyć cel Krajowego Planu Odbudowy, jako elementu realizacji celów politycznych – mówił Marek Woźniak.
Marszałek stwierdził, że z bólem obserwuje dyskusję dotyczącą KPO, ponieważ dominuje w niej przede wszystkim propagandowy przekaz. - Stwierdzenie, że albo dokonamy bezwarunkowej ratyfikacji, albo utracimy fundusze, to teza nieprawdziwa. Ona narzuca ton tej dyskusji, a kwestia wdrożenia jest kluczowa i nadal niezałatwiona – powiedział.
Zgodnie zapisami dotyczącymi wdrażania KPO samorządy mają m.in. czuwać nad procesem realizacji przedsięwzięć, co jednak – jak podkreśla Marszałek – nie przekłada się w żaden sposób na sprawstwo w rozdzielaniu środków unijnych.
- W systemie polityki spójności dysponujemy 40 proc. tych środków, dlatego chcemy wdrażać również 40 proc. pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. Tymczasem instytucje rządowe nie chcą pozbawić się wpływu na to, gdzie i w jaki sposób popłyną pieniądze. Dlatego powinniśmy dążyć do przyjęcia ustawy wdrożeniowej – mówi Marek Woźniak.
Samorządowcy podczas wysłuchania w Senacie prosili o czas na dalsze negocjacje w ramach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu, aby osiągnąć zadowalający kształt KPO, który będzie szansa dla wszystkich a nie tylko dla wybranych.
Przypomnijmy, że już w sierpniu 2020 roku Wielkopolska zgłosiła 17 projektów do KPO o łącznej wartości 6,5 mld zł. Wśród nich są m.in. projekty dot. ochrony zdrowia w zakresie inwestycji w cyfryzację, aparatury leczenia wysokospecjalistycznego w sytuacji zagrożenia COVID-19 , budowa zbiornika retencyjnego na rzece Prośnie, stworzenie dwóch nowych linii kolejowych na odcinku Poznań Wschód – Poznań Główny, program budowy obwodnic, zakup nowego taboru kolejowego czy produkcję zielonego wodoru. Projekty odpowiadają na różne potrzeby rozwojowe naszego regionu, które były nam zgłaszane, chociażby w konsultacjach społecznych Strategii Rozwoju Województwa Wielkopolskiego do 2030 roku.
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...