2 września 1939 roku, Włodzimierz Gedymin, broniąc przestrzeni powietrznej Poznania, zestrzelił dwa niemieckie samoloty - obserwacyjny Dornier Do 17F2 w pobliżu Mieczewa oraz meteorologiczny Heinkel He 111J w rejonie Złotnik (nieistniejąca już wieś Łagiewniki, obecnie teren poligonu Biedrusko). W 85. rocznicę tych wydarzeń Marek Woźniak, Marszałek Województwa Wielkopolskiego oddał hołd Pułkownikowi, składając kwiaty na Jego grobie na Cmentarzu Zasłużonych Wielkopolan w Poznaniu.
Urodzony w Petersburgu młodość Włodzimierz Gedymin spędził w Poznaniu, gdzie zafascynowany lotnictwem uczęszczał do szkoły podstawowej i gimnazjum. W czasie kampanii wrześniowej ówczesny podporucznik należał do III Dywizjonu Myśliwskiego stacjonującego na poznańskiej Ławicy. Wsławił się wieloma śmiałymi akcjami, podczas których zestrzelił między innymi trzy niemieckie samoloty. 4 września przeniesiono go w rejon Kleczewa, a następnie w rejon Przedmieścia Kolskiego. Tam 6 września, nim został ranny, zestrzelił jeszcze jeden bombowiec typu He 111.
Po wstąpieniu do Armii Krajowej, pod pseudonimem "Włodek" działał w Wydziale Lotniczym Komendy Głównej AK. Najbardziej widowiskową akcją, w której uczestniczył, było przekazanie aliantom zdobytych fragmentów niemieckiej rakiety V2 - silnika i fragmentów usterzenia. Po wojnie pracował w lotnictwie cywilnym oraz sanitarnym.
23 marca 2009 roku w Domu Polonii w Pułtusku Marszałek Marek Woźniak wręczył Pułkownikowi Gedyminowi „Odznakę Honorową za Zasługi dla Województwa Wielkopolskiego". Zmarł w wieku 97 lat. Naszego Bohatera pożegnaliśmy na Cmentarzu Zasłużonych Wielkopolan w Poznaniu 27 czerwca 2012 roku.
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...