Otwarcie żłobka „Tęczowa Kraina” zostało przygotowane specjalnie na 5 stycznia, czyli na dzień 103. rocznicy wyzwolenia Wolsztyna przez Powstańców Wielkopolskich. W mieście odbyły się więc uroczystości upamiętniające ten fakt oraz otwarcie żłobka, powstałego przy udziale środków z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego 2014-2020. W obu wydarzeniach uczestniczył Wicemarszałek Wojciech Jankowiak. 

Uroczystości z okazji rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego rozpoczęły się mszą św. w poewangelickim kościele filialnym Wniebowstąpienia Pańskiego. Stamtąd uczestnicy obchodów przemaszerowali w pochodzie prowadzonym przez 13 pocztów sztandarowych na rynek. Tutaj, przed Pomnikiem Powstańca Wielkopolskiego, oddano hołd walczącym o wyzwolenie tych ziem, a żołnierze z kompanii honorowej 5. Lubuskiego Pułku Artylerii z Sulechowa przeprowadzili apel pamięci, zakończony salwą honorową na cześć bohaterów powstania. Kwiaty i znicze przed pomnikiem złożyły liczne delegacje, wśród nich delegacja Samorządu Województwa Wielkopolskiego, której przewodził Wicemarszałek Wojciech Jankowiak. 
Następnie uczestnicy obchodów udali się do Wolsztyńskiego Domu Kultury. Zwracając się do zebranych tam, Wicemarszałek Wojciech Jankowiak powiedział, że 27 grudnia 1918 roku wybuchł płomień, który z dnia na dzień się powiększał i urósł do wielkości pożaru. 
– Pożar wybuchł z iskier, które tliły się w wielu miejscach Wielkopolski przez szereg lat. Te iskry to marzenia, wiara i dążenie do tego żeby wskrzesić Rzeczpospolitą, która przestała istnieć na ponad sto lat. Te iskry, które spowodowały pożar, to zaangażowanie, praca naszych przodków i wiara, że to da się zrobić. Ten płomień 5 stycznia ogarnął również Wolsztyn, kiedy rozpoczęły się tu walki. Ilekroć tutaj jestem, przed oczyma mam obrazy z tamtych lat, bo jako wnuk powstańca z tych stron Stanisława Merdy, miałem okazję z pierwszego przekazu poznać te fakty i wiem co działo się na dworcu, na rynku czy na obecnej ulicy 5 Stycznia – mówił Wicemarszałek Jankowiak. 
– Dziś cieszymy się i świętujemy, bo to jest szczególna data w historii naszego miasta. Niezmiernie ważne jest, abyśmy kultywowali pamięć o tym wydarzeniu – podkreślił Wojciech Lis, burmistrz Wolsztyna.
W trakcie uroczystości Krzysztof Raniowski, prawnik, wydawca, regionalista, etnograf, genealog i pasjonata Ziemi Wolsztyńskiej otrzymał tytuł „Zasłużony dla Gminy Wolsztyn”. 

Nowoczesny Gminny Żłobek „Tęczowa Kraina” to największa wolsztyńska inwestycja oświatowa ostatnich lat. Mógł on powstać dzięki dofinansowaniom w łącznej wysokości ponad 6,58 mln zł.  Ponad 2,9 mln złotych z tej kwoty to fundusze unijne będące w gestii Samorządu Województwa Wielkopolskiego, czyli środki z WRPO 2014-2020. Pozostałą część kosztów inwestycji pokryły fundusze rządowe oraz gminy Wolsztyn. 
Wśród zaproszonych gości byli między innymi przedstawiciele administracji centralnej, parlamentarzyści i samorządowcy. Wszyscy zgodnie podkreślali pozytywne znaczenie instytucji zapewniającej opiekę nad dziećmi dla rozwoju społeczności lokalnej. Także tam głos zabrał Wicemarszałek Jankowiak, który powiedział: 
– Celem projektu, na który przekazaliśmy ponad 2,9 mln zł z WRPO było utworzenie 75 miejsc opieki nad dziećmi do lat 3 w formie żłobka w Wolsztynie oraz finansowanie przez 18 miesięcy jego bieżącego funkcjonowania. I jest to jeden z wielu przykładów podobnych działań Samorządu Województwa Wielkopolskiego, bo w ramach WRPO tworzymy miejsca dla dzieci w żłobkach, klubach malucha i u dziennych opiekunów w całej Wielkopolsce. W ramach tych działań zawarliśmy umowy o wartości 145 mln złotych. Pieniądze te pozwoliły dotąd  utworzyć dla naszych najmłodszych dzieci 3 669 miejsc w żłobkach. A kolejne miejsca ciągle powstają. Chciałbym życzyć, aby kadra, która tu, w wolsztyńskich żłobku, będzie pracowała, mogła swoje obowiązki wykonywać w komfortowych warunkach, ku satysfakcji własnej i zadowoleniu wychowanków, przyszłych pokoleń wolsztynian – podsumował Wojciech Jankowiak.

Wizytę w Wolsztynie Wicemarszałek Jankowiak zakończył w Starostwie Powiatowym, gdzie spotkał się z miejscowymi przedsiębiorcami z branż drobiarskiej i przetwórstwa grzybów, których szczególnie dotknęła szalona podwyżka cen gazu, sięgająca nawet do 700 proc. Branże te w podstawowej mierze uzależnione są od znacznego zużycia gazu, dlatego przedsiębiorcy z kilkudziesięcioletnim stażem boją się bankructwa swoich firm, co będzie oznaczało również utratę miejsc pracy, a także znaczne zmniejszenie wpływów do budżetu gminy. Należy nadmienić, że powiat wolsztyński to istotne zagłębie produkcji grzybiarskiej i drobiarskiej.