Tradycją poprzedzającą Święta Bożego Narodzenia stało się zapraszanie pod dach Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu Betlejemskiego Światła Pokoju. Choć czas pandemii nie sprzyja uroczystej oprawie tego wydarzenia, światełko w Urzędzie przyjął dziś z rąk harcerzy Marek Woźniak, Marszałek Województwa Wielkopolskiego. Spotkanie z udziałem  harcmistrza Tomasza Kujaczyńskiego, Komendanta Chorągwi Wielkopolska Związku Harcerstwa Polskiego, miało symboliczny wymiar i kameralny charakter.

Tegoroczna odsłona niesie ze sobą przesłanie „Światło Służby”. Nawiązuje ono do ofiarnej pomocy harcerzy w czasie pandemii, polegającej m.in. na szyciu maseczek, robieniu zakupów czy dostarczaniu posiłków seniorom, a także dystrybucji środków odkażających. Przypomnijmy, że akcja ma początki sięgające 1986 roku - Betlejemskie Światło Pokoju po raz pierwszy zorganizowano wówczas w austriackim Linz, wpisując je w bożonarodzeniowe działania charytatywne. Do Polski dotarła 5 lat później. Świeczka z Groty Narodzenia Pańskiego jest symbolem braterstwa, jedności i pokoju. Propaguje ideę zrozumienia i pojednania miedzy narodami. Przynosi niezmiennie nadzieję i radosną nowinę. Zgodnie z tradycją, to właśnie Związek Harcerstwa Polskiego – otrzymawszy Światło od słowackich skautów – przekazuje je dalej. W ten sposób powstaje betlejemska sztafeta, obecna także w Rosji, na Litwie, Ukrainie i Białorusi, w Niemczech i Szwecji.