Zgodny apel ponad partyjnymi podziałami wystosował podczas październikowej sesji sejmik do ministra zdrowia i prezesa NFZ. Chodzi o zwrócenie uwagi na złą kondycję wojewódzkich szpitali, spowodowaną m.in. niepłaceniem im za tak zwane nadwykonania, a także wyrażenie zaniepokojenia planami Warszawy, by w przyszłym roku jeszcze ograniczyć nakłady na lecznictwo zamknięte. Analiza finansowa za pierwsze półrocze wykazała jasno, że sytuacja podległych samorządowi lecznic jest gorsza niż przed rokiem. Szczególnie źle wygląda kondycja ekonomiczna szpitala w Kowanówku, dlatego zarząd województwa wszczął procedurę odwołania dyrektora tej placówki.
Podczas sesji wiele miejsca poświęcono też dyskusji nad ewentualnością przejęcia od Skarbu Państwa pięciu PKS-ów działających na terenie Wielkopolski (taką propozycję złożył minister, władze regionu analizują ekonomiczne aspekty takiego ruchu).
Tradycyjnie już rozmawiano również o trudnej sytuacji spółki PKP Przewozy Regionalne oraz o tworzeniu przez województwo własnego podmiotu, który mógłby wykonywać regionalne przewozy kolejowe.