*Za nami piąty tydzień kampanii „Uzależnia mnie tylko sport”. Co jeszcze można zaproponować rodzinom biegającym w ramach kampanii ,,Uzależnia mnie tylko sport”, gdy podczas poprzednich weekendów gospodarze podawali grochówkę, hot dogi, świeżutkie drożdżówki, a na stadiony zapraszali grupy motocyklistów, wielbicieli aut terenowych, a nawet właścicieli riksz? Można zaprosić zawodników nad malownicze jezioro albo świetnie przygotowane boisko i ,,załatwić” znakomitą pogodę. Tak właśnie zrobili organizatorzy spotkań w ten weekend.*

- Macie chyba chody na samej górze. My nie będziemy prosić o pogodę aż tak gorliwie - żartowali tuż przed rozpoczęciem biegów przedstawiciele drużyn z Leszna, którzy podobnie jak zawodnicy z Miejskiej Górki, powiatu grodziskiego, Śmigla, Międzychodu zawitali w sobotę do Zbąszynia. Tu w ponad 30-stopniowym upale, w pięknej scenerii nad jeziorem Błędno spotkały się drużyny i kibice z subregionu piątego. Spotkanie otworzył burmistrz Zbąszynia Tomasz Kurasiński. Burmistrzowi dzielnie towarzyszyli na scenie: zastępca burmistrza Zbąszynia Marek Orzechowski oraz biegający ze swoimi dziećmi burmistrz Międzychodu Krzysztof Wolny. Panowie zachęcili wszystkich do walki w zawodach i skorzystania z przygotowanych dla wszystkich zawodników atrakcji: rejsów statkiem po jeziorze, kuli wodnych, zjeżdżalni, przejażdżek quadami i ogromnej trampoliny. Imprezę dynamicznie i z humorem poprowadził Tomasz Szczechowicz, dyrektor zbąszyńskiego Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji.

ZBĄSZYŃ BYŁ NAPRAWDĘ GORĄCY
Do zmagań ze zbąszyńskim słońcem i czasem stanęło pół tysiąca osób. Kilka razy tyle kibicowało biegającym wokół całej trasy. Na mecie każdy otrzymywał medale okolicznościowe i dyplomy przygotowane przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego. Po zakończonych biegach na scenie pojawił się ponownie Tomasz Kurasiński, który dzielnie, w pełnym słońcu wręczał upominki zarówno najlepszym zawodnikom, jak i szczęściarzom, których karty startowe zostały wylosowane.

Burmistrzowi nie było łatwo dostać się na scenę, bo wcześniej zajęli ją ,,Giganci ze stali”. Zespół rockowy składający się z trzech trzynastolatków podbił serca zgromadzonych klasycznymi hitami na tyle, że zażądano bisu. Gospodarze zadbali też o to, by gorącą atmosferę podgrzewało nie tylko słońce oraz występy zespołów muzycznych i tanecznych, ale też godna strawa - pomidorówka z makaronem. Nie trudno jednak zgadnąć, że największym powodzeniem tego dnia cieszyła się woda: ta w jeziorze i ta w butelkach, która czekała na zawodników przy mecie.

Kolejne spotkanie zawodników z subregionu piątego odbędzie się w sobotę w Lesznie. Miejsce: stadion Alfreda Smoczyka. Godzina: 11.00. Tu organizatorzy spodziewają się rekordowej frekwencji.

WRZEŚNIA NA MEDAL

Już o godz. 10:00 rozpoczął się piąty bieg w ramach akcji „Uzależnia mnie tylko sport” w subregionie trzecim. Tu do walki o miejsca na podium i punkty dla gminy w klasyfikacji generalnej stanęły zespoły reprezentujące: Gniezno, Powidz, Śrem, Konin, Malanów i Wrześnię. Ta ostatnia była organizatorem sobotniej imprezy. Gmina udostępniła profesjonalnie przygotowany miejski stadion, który od wczesnego ranka tętnił życiem. Spotkanie otworzył zastępca burmistrza Wrześni Artur Mokracki. W trakcie spotkania na stadionie pojawił się również ambasador kampanii, senator Piotr Gruszczyński, przed laty czołowy polski junior i senior w biegach przełajowych. Nagrody główne, czyli słynne już vouchery do sklepu Decathlon, losował sam Tomasz Szymkowiak - znany polski lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 3000 metrów z przeszkodami. Gmina Września zapewniła zawodnikom szereg atrakcji. Do dyspozycji dla najmłodszych dzieci były: trzy duże dmuchane zamki, stoisko do malowania buzi oraz prezentacja wozów strażackich. Dla dzieci ze szkół podstawowych przeprowadzono także kurs pierwszej pomocy. W namiocie obok rejestracji można było porozmawiać także na temat profilaktyki raka oraz profilaktyki uzależnień.

Finał dla zespołów z subregionu trzeciego już w najbliższą sobotę w Malanowie. Podczas ostatniej imprezy wszyscy uczestnicy dostaną pamiątkowe medale. Za zajęcie drugiego i trzeciego miejsca w klasyfikacji ogólnej każdy członek zespołu otrzyma voucher do Decathlonu. Pierwsze miejsce gwarantuje wyjazd na Akademię Rodziny do hotelu w Dymaczewie. Początek spotkania w Malanowie o godz. 11.00 na boisku przy ul. Parkowej.

STRAŻACY GASILI… ROZGRZANYCH ZAWODNIKÓW

W Pobiedziskach nad pięknym jeziorem Biezdruchowo, gdzie odbyło się kolejne w subregionie drugim rodzinne spotkanie plenerowe, imprezę otworzyli: Dorota Nowacka - burmistrz Pobiedzisk, Bożena Szydłowska - posłanka na Sejm RP oraz Leszek Wojtasiak – Członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego. Podczas biegów zawodników dzielnie dopingował także Zbigniew Zastróżny - zastępca burmistrza oraz Maciej Sytek – zastępca dyrektora Departamentu Wdrażania Programu Regionalnego UMWW.

- Cieszę się, że w tak pięknym miejscu i przy takiej słonecznej pogodzie nasi zawodnicy będą mogli pobiec wzdłuż jeziora Biezdruchowo. Życzę wszystkim powodzenia i zapraszam do korzystania z przygotowanych przez nas atrakcji - zachęcała Dorota Nowacka, burmistrz Pobiedzisk.

Leszek Wojtasiak podkreślił, jak ważna jest profilaktyka uzależnień: - Nasza akcja ma wyjątkowy charakter. Staramy się, aby poprzez sport walczyć z uzależnieniami, ale chcemy z nimi walczyć całymi rodzinami, dlatego w naszym biegu uczestniczą rodzice wraz z dziećmi. W Pobiedziskach nie zabrakło konkursów z atrakcyjnymi nagrodami ufundowanymi przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego, a także przez gminę Pobiedziska, która zagwarantowała książki, sprzęt do gry w badmintona oraz zabawki i kolorowanki dla najmłodszych.

W ponad 30-stopniowym upale największym powodzeniem cieszyli się… strażacy, który polewali z węży najbardziej rozgrzanych uczestników. Na tych, którym z kolei nie straszna była wysoka temperatura, czekała wyśmienita, gorąca grochówka.

Już 14 czerwca w Kostrzynie odbędzie się finał imprezy, gdzie spotkają się wszystkie zespoły z tego subregionu. Nie zabraknie więc reprezentacji Łubowa, Kórnika, Rokietnicy, Swarzędza, Pobiedzisk i Kostrzyna. Początek spotkania o godz. 14.00.

DOBRA ZABAWA NA STADIONIE

Niedziela należała do Pleszewa (subregion IV) i Krajenki (subregion I). W Pleszewie impreza odbyła się na stadionie miejskim, który niedawno został zmodernizowany. Zawodnikom kibicowała Marzena Wodzińska, Członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego, poseł na Sejm RP Mariusz Witczak, Paweł Rajski - starosta powiatu ostrowskiego oraz gospodarz - Marian Adamek – burmistrz Miasta i Gminy Pleszew. Marzena Wodzińska, Członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego jak zawsze aktywnie wspierała biegających.- Z uznaniem patrzę na dzieci i rodziców, którzy tak aktywnie uczestniczą w naszej akcji, cieszę się, że co weekend mamy tak liczną grupę biegaczy, trzymam za wszystkich mocno kciuki i życzę udanej zabawy - mówiła do uczestników.

Poseł Mariusz Witczak nie po raz pierwszy uczestniczył w wydarzeniu biorąc udział w biegu VIP-ów, którzy zmagali się z dystansem wraz z liczną grupą biegaczy oraz gospodarzem imprezy Marianem Adamkiem. - Dziękuję za zaproszenie, biegniemy pokojowo, symbolicznie po pięknym stadionie w Pleszewie, aby promować zdrowy tryb życia i walkę z uzależnieniami - powiedział jeszcze przed biegiem Mariusz Witczak.

Gmina zagwarantowała wiele atrakcji zarówno dla tych najmłodszych uczestników, jak i nieco starszych. Można było bez ograniczeń korzystać z dmuchanych zamków, zbadać swój stan zdrowia, ale także podpatrzeć jak gotuje Pascal Brodnicki, który na scenie obok stadionu przygotowywał smaczne dania. Na szczęście nie skończyło się tylko na podpatrywaniu, dlatego żaden z zawodników głodny nie opuścił imprezy. Pomiędzy biegami przeprowadzono wiele konkursów dla dzieci, podczas których rozdano atrakcyjne nagrody: kubki, bidony i koszulki z logo akcji.

Finał w subregionie czwartym odbędzie się w Ostrowie Wielkopolskim w przyszłą sobotę. O godz. 14.00 na stadionie przy ul. Plażowej spotkają się zespoły z Blizanowa, Godzieszy Wielkich, Kolonii, Perzowa, Pleszewa i reprezentacja powiatu ostrowskiego.

KRAJENKA I DUŻE EMOCJE
Stadion Miejski w Krajence w niedzielne przedpołudnie tętnił życiem. Tu z zawodnikami spotkali się posłanka RP Maria Małgorzata Janyska (ambasador kampanii), Członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego Leszek Wojtasiak, burmistrz Krajenki Stefan Kitela oraz radni Krajenki: Piotr Jończyk i Andrzej Pietrzak. Emocji było tak dużo, że już pierwszy bieg (przedszkolaków!) zakończył się dwoma falstartami. Na szczęście, mimo tak dużej adrenaliny, wszystkie biegi ostatecznie wystartowały. Zawody rozegrane zostały w prawdziwie sportowym stylu i zgodnie z zasadami fair play. Na straży zawodów stali sędziowie i gotowi w każdej chwili do schłodzenia emocji strażacy. Na koniec wszystkich biegów burmistrz Stefan Kitela podziękował ambasadorowi akcji posłance Marii Małgorzacie Janysce za zaangażowanie w propagowanie sportu i regionu oraz przekazał jej pamiątkowe wyróżnienie. Z kolei dla zawodników, oprócz dyplomów i nagród, przygotowano także pokazy ratownictwa medycznego, dmuchane konstrukcje dla dzieci, animacje, poczęstunek regeneracyjny oraz wesołe miasteczko. Dużo braw zebrał także występ zespołu tanecznego Oleńki z Krajenki. Przez cały czas trwania imprezy była możliwość skorzystania z porad terapeuty uzależnień. Wielu uczestników skorzystało również z bezpłatnych badań poziomu cukru i ciśnienia. A ciśnienie, trzeba przyznać, jest z biegu na bieg i ze spotkania na spotkanie coraz większe. Kolejne (i ostatnie już) zmagania odbędą się w Szamotułach. Tu w niedzielę o godz. 10.00 przy Centrum Sportu spotkają się reprezentacje: Chodzieży, Wyrzyska, Obornik, gminy Wysoka, Krajenki i gospodarzy.