27 września, w dniu 82. rocznicy powstania Polskiego Państwa Podziemnego, Marek Woźniak - Marszałek Województwa Wielkopolskiego oddał hołd jego twórcom i działaczom oraz żołnierzom Armii Krajowej, zbrojnego ramienia jedynego takiego fenomenu państwowego w Europie. - Wszyscy jesteśmy spadkobiercami Polskiego Państwa Podziemnego i wszyscy powinniśmy zachować je w sercu, wzorować się na postawach aktywnych uczestników tego czasu, bo dzięki temu ojczyzna i naród będą trwały – mówił podczas uroczystości Marszałek.

Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą Akowską w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela przy ul. Fredry, której przewodniczył Biskup Szymon Stułkowski. Po niej uczestnicy jubileuszowych obchodów udali się przed pomnik Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej, u zbiegu ulic H. Wieniawskiego i al. Niepodległości, gdzie odbyły się główne uroczystości. Po odśpiewaniu Hymnu Polski głos zabrał ich gospodarz - Marszałek Marek Woźniak.

Marszałek na początku podziękował wszystkim zgromadzonym, którzy mimo pandemii pojawili się na uroczystości.

-  Stojąc tutaj co roku, z bólem obserwuję te miejsca przeznaczone dla naszych kombatantów i malejącą liczbę bohaterów i uczestników Polskiego Państwa Podziemnego. Tym większa jest nasza odpowiedzialność. Osobiście czuję ją w sercu, za to aby ta historia przetrwała jak najdłużej, aby była dla nas wszystkich inspiracją dla naszego umiłowania Polski – mówił Marek Woźniak.

- Zastanawiamy się, dlaczego tak się stało, dlaczego tak wielu zaangażowało się w ideę Polskiego Państwa Podziemnego. W trudnych czasach można zajmować wiele postaw. Jedną, często najbardziej powszechną z nich jest dążenie do przetrwania za wszelką cenę, do zachowania zdrowia i życia swojego, swoich bliskich, i nieangażowania się, ponieważ zawsze jest to ryzykowne. Ale jest też druga, skrajna i godna pochwały postawa -  poświęcenia. Tę postawę wybrało wielu Polaków w tamtym czasie – dodał Marszałek.

Jednym z takich bohaterów był kapitan Czesław Mocek pseudonim "Spirytus" – czołowy działacz wielkopolskich struktur podziemnych w czasie II wojny światowej. Czesław Mocek urodził się 2 czerwca 1917 roku w Koźmińcu w powiecie pleszewskim. Pod koniec sierpnia 1939 roku został zmobilizowany do 70. pułku piechoty wchodzącego w skład Armii "Poznań", a po przegranej kampanii wrześniowej uniknął niewoli i powrócił w rodzinne strony. Za swoją przedwojenną działalność patriotyczną musiał ukrywać się przed poszukującymi go władzami niemieckimi.  Nie  przeszkodziło mu to jednak w rozpoczęciu działalności w konspiracji – najpierw w Tajnej Organizacji Wojskowej, później w Związku Walki Zbrojnej. Ostatecznie na początku 1942 roku związał się z Armią Krajową, w ramach której zorganizował oddział partyzancki w rejonie Ostrowa Wielkopolskiego, znany jako „oddział Spirytusa”. 21 sierpnia 1945 roku, w niejasnych okolicznościach, został zastrzelony przez funkcjonariuszy UB. Miał wówczas zaledwie 28 lat.
Marszałek Marek Woźniak wspominał także innego bohatera – Jana Karskiego, legendarnego kuriera Polskiego Państwa Podziemnego. 

- Odpowiedzialność to słowo, które chciałbym dziś szczególnie wyeksponować. Spoczywa ona nie tylko na władzach publicznych, ale na każdym z nas. Odpowiedzialność spoczywa na nauczycielach, młodych uczestnikach naszych uroczystości. Wszyscy jesteśmy spadkobiercami Polskiego Państwa Podziemnego i wszyscy powinniśmy zachować je w sercu, wzorować się na postawach aktywnych uczestników tego czasu, bo dzięki temu ojczyzna i naród będą trwały. Jak przekazał nam Stanisław Staszic – upaść może naród wielki, ale zginąć tylko nikczemny – podsumował Marek Woźniak.

Na zakończenie Marszałek Marek Woźniak złożył kwiaty razem z kombatantami, wojewodą i przedstawicielami władz lokalnych i zapalił znicz. Wieńce złożyli również parlamentarzyści oraz delegacje różnych środowisk: służb mundurowych, wojskowych i wielkopolska młodzież.

Współorganizatorem uroczystości z okazji 82. rocznicy powstania Polskiego Państwa Podziemnego był Zarząd Okręgu Wielkopolska Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.